Magdalena Szurek: Najważniejsze w fotografii są emocje i uczucia [WYWIAD]

Projekt fotograficzny Razem 2020 to wyjątkowa inicjatywna, mająca na celu dokumentację rzeczywistości, w której się znaleźliśmy, ze względu na pandemię COVID-19. Jury konkursu czekają na nadsyłanie prac aż do 30 czerwca bieżącego roku. Przeprowadziliśmy wywiad z osobą z grona jurorów, panią Magdaleną Szurek, aby lepiej poznać założenia projektu i oczekiwania względem konkursowych zdjęć. Przeczytajcie rozmowę z jurorką!

Julia Sałdan, dlaStudenta.pl: Fotografia polega na dzieleniu się z innymi własnym postrzeganiem świata. Jak uczciwie ocenić i porównać cudze postrzeganie tego, co nas otacza? Jaki jest ku temu klucz?

Magdalena Szurek: Oczywiście nie jest to łatwe zadanie. Tym bardziej, że pandemia dotknęła praktycznie cały świat i mamy możliwość oglądania wielu różnorodnych relacji na ten temat.  Odbiór tych informacji nie jest dla każdego tożsamy, gdyż kierujemy się własną percepcją. Trudno jest wyznaczyć klucz oceny. Na pewno grono jury będzie kierować się własnymi emocjami i preferencjami, a to pozwoli na wytypowanie tych najbardziej poruszających fotografii.

Które z kategorii w projekcie Razem 2020 wydają się Pani najbardziej interesujące?

Nie ma w tym konkursie kategorii, która jest mniej czy bardziej ciekawa. wszystkie są tak samo ważne. Istotny jest przekaz płynący z prac. Osobiście najbliżej mi jest do fotografii smartfonowej, uznanej za dość powszechną i niewyszukaną, ale właśnie jej "podręczność" może pobudzić niesamowitą kreatywność. Ewolucja technologiczna sprawia, że aspekty techniczne aparatów komórkowych nie odbiegają od przeciętnych aparatów fotograficznych. Nie oznacza to, że ta kategoria jest przeze mnie preferowana, w tej kwestii będę starała się być jak najbardziej obiektywna.

Co chciałaby Pani zobaczyć w zdjęciach nadesłanych przez uczestników konkursu?

Tak trochę przewrotnie to zabrzmi, ale chciałbym zobaczyć inną rzeczywistość. Pandemia zbiegła się u mnie z czasem mojej niedyspozycji ruchowej, dlatego też omija mnie to, co się dzieje teraz na ulicach naszych miast, omijają mnie wszelkie zakazy i nakazy, nie czuję dokładnie tej atmosfery. Pozostają mi zatem relacje moich bliskich i przekaz medialny, który obfituje w tysiące kadrów związanych z COVID-19. Chciałabym w zgłoszonych fotografiach odnaleźć coś, co mnie zaskoczy, zaintryguje, coś co nie będzie oczywistym zapisem, jakich jest wiele w mediach, coś co zmusi mnie do refleksji. Liczę na nietuzinkowość i oryginalność.

Czy pomysł na zdjęcie i uchwycenie właściwego momentu w konkursie są ważniejsze od aspektów technicznych i jakości wykonania?

Nie do końca. Są pewne elementy techniczne w fotografii, których zaniedbanie może zakłócić treść przekazu. Aspekt poprawności technicznej dodaje staranności i wpływa na estetykę zdjęcia, a to jest równie ważne w jego odbiorze.

Czy fotografia nawiązująca do obecnej sytuacji epidemiologicznej jest w stanie jakkolwiek wpłynąć, a może nawet zmienić, nasze podejście do tego tematu?

Tak. Myślę, że taka fotografia może wpłynąć na nasze myślenie, może w pewien sposób nas przestraszyć, zaniepokoić, czy też zdeterminować do pewnych działań.

Czy fotoreporter może wpływać na opinie ludzi na dane tematy, czy to tylko dodatek do opinii, które już mamy?

Od najdawniejszych czasów ludzie wykorzystywali obraz jako środek przekazu. Współcześnie również odgrywa on ogromną rolę, między innymi w reklamie czy propagandzie, wpływając na opinie ludzi. Według mnie, fotoreportaż powinien być jednak z założenia  niestronniczy, utrwalić zdarzenie, ale na tyle ciekawie, aby nie pozostawić nas obojętnych wobec opowiedzianej historii, pobudzić do myślenia i dyskusji, poszerzyć wiedzę na dany temat. Czy wpłynie na czyjś światopogląd? To już sprawa indywidualnej wrażliwości.

Zapytam jeszcze bardziej ogólnie. Co w fotografii jest dla Pani najbardziej istotne? W czym tkwi sekret prowadzący do zrobienia dobrego zdjęcia?

Dla mnie najważniejsze w fotografii są emocje i uczucia. Ważne jest, aby zdjęcia zmuszały mnie do myślenia i analizy, opowiadały pewną historię oraz wywoływały swego rodzaju dyskusję. Natomiast sekretem deobrego zdjęcia jest bycie w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu. Trzeba fotografować z sercem i nie starać się nikogo naśladować.

Rozmawiała: Julia Sałdan

fot. archiwum Magdaleny Szurek