Byliśmy, gadaliśmy - Sztuka

Salam Iran, czyli SLOT "O wschodzie"

2013-04-10 12:19:12

SLOT to Stowarzyszenie Lokalnych Ośrodków Twórczych, który jest organizatorem m.in. SLOT Art Festiwalu odbywającego się co roku w Lubiążu. Krakowski oddział stowarzyszenia od 2009 roku organizuje SLOT poświęcony krajom wschodu. Tematem dziewiątej edycji tego wydarzenia, które odbędzie się 13-ego i 14-ego kwietnia w klubie Żaczek i Rotunda, będzie Iran.

O SLOT Fest Salam Iran opowiadają – Łukasz Kaleta, który pracuje przy organizacji festiwalu od początku jego istnienia i który odpowiada za jego program oraz Katarzyna Wąsala – iranistka, która dba o naukowo-merytoryczne zaplecze tej edycji.   

Wszystkie osoby, którzy pracują przy organizacji SLOT Festu to wolontariusze, co jest tak przyciągającego w festiwalu SLOT, że Wy mając swoje zajęcia, pracę, chcecie poświęcać czas i energię na organizację tego przedsięwzięcia?
Łukasz: Robię to, żeby nie zwariować (śmiech). SLOT nie jest typowym festiwalem, to znaczy tutaj ludzie nie przychodzą po to, żeby się bawić. Chcemy poruszyć drażliwe tematy, jakim jest właśnie Iran, który od dawna przewija się w naszych rozmowach. Dla mnie SLOT jest formą odskoczni od rzeczywistości i zajęcia się rzeczami, na które nie ma czasu w codziennym życiu.
Kasia: Wystarczy przyjść na jedno spotkanie organizacyjne i zaczynasz rozumieć, dlaczego poświęcasz swój czas. Entuzjazm, który bije z tych wszystkich ludzi daje energię, żeby działać. W momencie, gdy myślisz sobie, że nie da się już nic nowego powiedzieć, że ludzie nie chcą słuchać, przychodzisz tutaj i nagle okazuje się, że chcą i że rzeczywiście warto organizować takie imprezy. Dla iranistów SLOT Salam Iran jest okazją nie do przeoczenia, jeżeli ktoś chce mówić o tym kraju, to my tam jesteśmy i z chęcią pomagamy.

Dlaczego tematem dziewiątej edycji festiwalu jest właśnie IRAN?
Łukasz: Wiele osób, które pracują przy organizacji SLOTu ma zacięcie podróżnicze i było już w Iranie, dlatego chcieliśmy opowiedzieć o tym kraju i być może zachęcić do odwiedzenia go. Jest to państwo intrygujące, ciekawe, o którym wciąż bardzo mało wiemy. Do tej pory mnóstwo ludzi myli Iran z Irakiem. Podczas wcześniejszych edycji mówiliśmy na temat Kaukazu, Turcji i ciągle wracał do nas temat Iranu. Wiedzieliśmy, że prędzej czy później chcemy opowiedzieć o tym kraju i czekaliśmy tylko na właściwy moment, który właśnie nadszedł.

Zatem jakie elementy irańskiej kultury będziemy mogli zobaczyć w czasie SLOTu ?
Kasia: Ja bym raczej zapytała czego nie będzie można zobaczyć… Będzie wszystko – śpiew, warsztaty z kaligrafii, wykłady, slajdy, pokazy gotowania, nauka języka. Wszystko to, co w najbardziej potocznym sensie definiuje kulturę i pozwala powiedzieć o Iranie coś innego niż mówią media.

Czy możecie już zdradzić nazwiska gości, którzy przyjadą na festiwal?
Łukasz: Będzie Wojciech Górecki, który nie jest tak bardzo związany z samym Iranem, ale spędził dużo czasu na Kaukazie południowym. Będzie on opowiadał o swoich wycieczkach do Iranu i o polskich śladach na tych ziemiach.
Kasia: Będziemy gościć także wielu iranistów, którzy opowiedzą o swoich naukowych zainteresowaniach, m.in. Gosia Wróblewska ma mówić o literaturze kobiecej, Urszula Rutkowska zamierza opowiedzieć o tym, w czym dzisiejszy Iran przypomina nasz PRL.
Łukasz: Będziemy mówić także o filmach. Odwiedzi nas kilku znanych filmoznawców, którzy wprowadzą nas w temat kina irańskiego.  

Czy w programie przewidziane są także jakieś dyskusje?
Łukasz: Oczywiście. Na pewno odbędzie się debata podróżników z iranistami. Dowiemy się co widzi i rozumie z tego kraju, człowiek, który przyjeżdża do Iranu na kilka tygodni, a co widzi iranista, który studiował tę kulturę. Zobaczymy jak dużo jest różnic i podobieństw w tych dwóch spojrzeniach.

Czy jest dużo imprez zajmujących się tematem Iranu, czy tego typu wydarzenie jest czymś wyjątkowym?
Kasia: Teraz jest coraz więcej, bo Iran stał się popularnym tematem w mediach. Jednak porównując z innymi regionami to nadal o tym kraju mówi się mało albo powtarza się ciągle to samo. Brakuje takich imprez, które odkrywałyby jakąś prawdę, poruszały szerzej to zagadnienie. Na przestrzeni najbliższych dwóch, trzech miesięcy będzie się dużo działo, przede wszystkim z okazji Nowego Roku. Irański Nowy Rok jest 21-ego marca i jest to największa nasza impreza w roku. Liczę na to, że dzięki takim festiwalom jak SLOT ludzie przestaną postrzegać Iran stereotypowo. Temu mają służyć m.in. slajdy i opowieści podróżników, którzy po wizycie w Iranie zmieniają swoje myślenie o tym kraju, są mile zaskoczeni gościnnością Irańczyków i chcą tam pojechać ponownie. Myślę, że jeżeli uda się pokazać to inne oblicze Iranu i przekonać do niego uczestników SLOTu, będzie to wielki sukces.         

Dziewiąta edycja SLOT Festu odbędzie się po raz pierwszy w klubie Żaczek i w Rotundzie, dlaczego wybraliście właśnie te miejsca?
Łukasz: Do tej pory festiwal odbywał się w mniejszych przestrzeniach, nie związanych z takimi wydarzeniami - zaczynaliśmy w klubie, później w YMCA, potem w szkole. Bardzo chcieliśmy zmierzyć się z miejscem, które jest przeznaczone na festiwale, koncerty i które odwiedzają studenci. Studenci są grupą docelową, która nas interesuje, chociaż naszymi odbiorcami są również rodzice z dziećmi i dla nich także mamy przygotowany program.

Czy macie jakieś aspiracje i marzenia dotyczące SLOTu?
Łukasz: Myślę, że część z nas chciałaby, żeby SLOT się rozrastał. Zaczynaliśmy od miejsca, gdzie przychodziło niecałe 100 osób, a dziś na SLOT przychodzi już ponad 1000 uczestników. Jesteśmy zatem zadowoleni z punktu do którego doszliśmy, bo taka ilość odbiorców i tak jest dla nas oszałamiająca. Myślę, że tu jednak nie chodzi o liczby i nasze aspiracje, tylko raczej o reagowanie na potrzeby i zainteresowania ludzi.

ip

Słowa kluczowe: festiwal slot kraków 2013
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • Słyszałam o tym [0]
    Karina
    2015-02-20 13:05:05
    Słyszałam o tej imprezie - rzeczywiście fajna inicjatywa, moim zdaniem warta uwagi. Czytałam już wcześniej o tym wydarzeniu na Q-mapa (można tam znaleźć więcej informacji o poszczególnych wydarzeniach kulturalnych w różnych polskich miastach - fajna stronka, jak ktoś chce i lubi być na bieżąco). Teraz będę już trzymać rękę na pulsie, bo chcę wiedzieć kiedy znowu będzie jakaś impreza o podobnej tematyce - nie lubię przegapiać takich eventów.
Zobacz także
mierzalne
Młodzi artyści - policzalne, mierzalne w Pracowni Poznania Wizualnego [zdjęcia, relacja] Wrocław

Jak było na wernisażu w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu?

wernisaz konarski
Marian Konarski/1909-1998 - relacja z wystawy Wrocław

Galeria Miejska zaprasza na nową wystawę. Będzie można ją oglądać aż do 30 czerwca.

Polecamy
Michał Hrisulidis
Michał Hrisulidis zaprasza na wystawę "Złożony" [WIDEO] Wrocław

Wystawa w Galerii Miejskiej we Wrocławiu potrwa do 19 stycznia 2019.

mierzalne
Młodzi artyści - policzalne, mierzalne w Pracowni Poznania Wizualnego [zdjęcia, relacja] Wrocław

Jak było na wernisażu w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu?

Polecamy
Ostatnio dodane
mierzalne
Młodzi artyści - policzalne, mierzalne w Pracowni Poznania Wizualnego [zdjęcia, relacja] Wrocław

Jak było na wernisażu w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu?

wernisaz konarski
Marian Konarski/1909-1998 - relacja z wystawy Wrocław

Galeria Miejska zaprasza na nową wystawę. Będzie można ją oglądać aż do 30 czerwca.