Muzeum Browaru w Żywcu świętuje: 750 tys. odwiedzających

3 października był w kalendarzu Muzeum Browaru w Żywcu powodem do dumy i radości. Tego dnia progi tego niezwykłego miejsca na mapie piwnego świata, przekroczył 750-tysięczny zwiedzający. Nie szampan, a piwo było w Muzeum Browaru najbardziej odpowiednim trunkiem do świętowania tego wydarzenia.

Muzeum Browaru w Żywcu funkcjonuje od 8 lat i od początku istnienia cieszy się niesłabnącym powodzeniem, nie tylko wśród amatorów piwnego trunku:

* rocznie Muzeum odwiedza średnio ponad 90 tysięcy osób, co plasuje go w czołówce muzealnych gigantów,
* największą liczbę zwiedzających Muzeum odnotowuje w miesiącach letnich, apogeum przypada na czerwiec, lipiec, sierpień. Na wyjątkowo dużą frekwencję w czerwcu ma wpływ odbywający się zawsze w trzecim tygodniu czerwca Festiwal Birofilia, który ściąga do Żywca rzesze piwoszy,
* Muzeum odwiedzają nie tylko goście z Polski ale również z innych krajów Europy, Stanów Zjednoczonych, Kanady oraz z tych bardziej odległych, jak: Japonia, Korea, Chiny, Indie, Brazylia, Argentyna czy Australia.

- Muzeum Browaru w Żywcu od początku swojego funkcjonowania cieszy się dużym zainteresowaniem. Dokładamy wszelkich starań, aby odwiedzający przeżyli niezwykłą przygodę, odkrywając ponad 155-letnią historię marki Żywiec – mówi Lidia Dadej, Kierownik Muzeum Browaru w Żywcu. – Na 750-tysięcznego szczęśliwca – Panią Dorotę, uczestnika grupy ratowników medycznych z Pogotowia Ratunkowego ze Skarżyska-Kamiennej, czekaliśmy z piwną  niespodzianką.  

Muzeum Browaru w Żywcu posiada tytuł Gwiazdy Techniki na Szlaku Zabytków Technik Województwa Śląskiego oraz jest tzw. punktem kotwicznym na Europejskim Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego. Co może zaskoczyć odwiedzających?

* Lokalizacja – Muzeum Browaru w Żywcu mieści się w dawnych piwnicach leżakowych.
* Sposób zwiedzania – muzeum zaprasza odwiedzających do interakcji, a dotykanie eksponatów jest wręcz wskazane. Na żywo można sprawdzić działanie urządzeń, usiąść w przedwojennej piwiarni, czy zagrać w kręgle. Elementy świetlno-dźwiękowe (wibrująca podłoga, błyszczące światła, gwar XIX-wiecznej galicyjskiej ulicy, stukot końskich kopyt) potęgują dodatkowo efekt zaskoczenia.
* Ponad 155-letnia historia browaru w Żywcu opowiedziana w niezwykle ciekawy sposób - goście przechadzają się uliczkami galicyjskiego miasteczka, gdzie można odpocząć w tradycyjnej karczmie galicyjskiej, zwiedzają scenerię sal prezentujących czasy II wojny światowej, dalej PRLowski labirynt, skończywszy na czasach współczesnych.
* Finał z pianką, czyli degustacja żywieckiego piwa dla pełnoletnich gości.  

Muzeum Browaru w Żywcu stanowi niezwykle kuszącą propozycję dla wszystkich pasjonatów złotego trunku, jak również dla tych, którzy od zwiedzania oczekują czegoś więcej – możliwości przeżycia ciekawej przygody.

ip