Między czuciem a geometrycznym zapisem
2008-11-17 09:26:10Biel i czerń. Szachownica roztaczała przed nim swój dwukolorowy świat. Na malutkich kwadratach toczyła się najważniejsza gra w jego życiu.
Rozgrywka obrała za cel zdolność odczuwania. Cechę życia- tak bardzo mu bliską i dlatego tak drogą. Wśród szachowych figur tlące się życie zapowiadało wygraną zdobywając raz po raz kolejny punkt. Uderzający chłód zaś roztaczał delikatny powiew porażki na zimnej tafli tablicy. Śmierć niczym bryła lodu przyozdobiona ciemną suknią sunęła po czarnych polach. Wynik? Czucie trwało w geometrii.
W podobny awangardowy sposób tematykę czucia podejmuje ukraiński artysta Victor Demin. Rodzaj sztuki do jakiego zaprasza przepełniony jest zachwytem nad figurą przestrzenną- jej linią i konkretnym wyrazem. Oddając w ten sposób hołd kubizmowi. Demin tworzy dzieła nasycone ogromną nadzieją i poszukiwaniem siebie w geometrycznym otoczeniu. Koncepcja przestrzeni jaką proponuje wypełniona jest nie tylko dużą ilością ekspresji, ale i sporą dawką prostoty.
W dziele „The flight of genius" mistrzowsko zaprezentował grę przytłumionej barwy oraz jej chłodnego kolorytu. Ponadmaterialny świat ukryty w konkrecie tego obrazu sprawia, że kubizm Demina nabiera nowej zjawiskowego znaczenia. Przeistacza się w metakubizm i nad metatematami też się skupia. Lot ducha, czy anioła choć zdecydowanie odnosi się do wędrówki po przestrzeni nam znanej, to wcale nie odbiera mu niezwykłości. Otoczenie zamieszkałe przez przedmioty nam znane- schody i stół, ugościło także wielobarwność, której wcześniej mogliśmy nie zauważać. Ciepło barwy daje się poczuć w świecie gdzie goszczą głównie kolory chłodu. Chodzi o to by odnaleźć cząstkę słońca tam gdzie zima roztoczyła swój mroźny płaszcz, by starać się „czuć" póki jeszcze można.
Innym sposobem wykorzystywanym w celu oddania nadprzyrodzoności jest stosowany przez artystę umiejętny dobór chwili. Moment poprzez utrwalenie na płótnie zostaje wezwany do nowego - dłuższego życia. W obrazie „The crazy shine over the bridge Ponte Vecchio" artysta chowa w przestrzennych formach zdarzenia ważne, wywołujące pozytywne emocje i wspomnienia. Sytuacje tam zawarte kojarzą się głównie z radością, są chwilami, w których pozytyw wygrywa ze smutkiem. To niedocenione ułamki sekund kiedy to białe figury zdobywają kolejny punkt w rozpoczętej partii szachów. Chwile te mają charakter święta.
Ten niezwykły czas przedstawiony w drugim dziele Demina pełen jest blasku, wyrazistych kolorów i zdecydowanych linii. Przepełniony czuciem, przypomina o podejściu z szacunkiem do każdej chwili w życiu. Doceniając szczególnie te, które przytrafiają się niezwykle rzadko.
Partia dobiegła końca. Zwycięstwo bieli i czucia ucieszyło wszystkich. Sztuka obroniła się i tym razem. Jednak szachownica choć teraz już pusta z pewnością użyczy swej geometrii do kolejnych bitew. Figury z pewnością zostaną rozdane do gry jeszcze niejeden raz:
„...Los ustawia kukiełki drewniane.
Znowu stają przy sobie, pozornie bezduszne,
Zwykłych szachów szeregi posłuszne.
Na bezkresnej platformie
Tysiąc drewnianych graczy
Staje w miejscach, które los im wyznaczył.
I za chwilę gra już rozpocznie się!..." (Loża 44 „Szachy")
Anna Stróżyk
Galeria Quaggaart