Impreza w klasztorze
2009-07-09 14:38:57Właśnie ruszył jeden z największych festiwali alternatywny. Do 11 lipca klasztor w Lubiąż przeistoczy się w centrum sceny muzycznej, ale nie tylko.
Nie ma co ukrywać, atmosfera Slot ArtFestiwal niewiele ma wspólnego z tą panującą w klasztorze. Dlaczego więc tam? Jest trzykrotnie większy niż Wawel, a wystrój wnętrza można stawiać na równi z Luwrem. Co więcej to jedynie 50 km od Wrocławia. I tylko podczas festiwalu za okazaniem identyfikatora, będzie można po bardzo dużej zniżce zwiedzić wnętrze tego cudeńka.
Co zaś czeka na uczestników. Na 7 scenach muzycznych (m. in. scena eksperymentalna, klubowa, unplugged oraz reggae tent) zobaczymy jednych z najlepszych przedstawicieli muzyki alternatywnej. Bawić będziemy się przy dźwiękach m. in. chillout, reggae, oraz drum'n'bass. Łącznie wystąpi ponad 60 wykonawców, a niektórym z występów towarzyszyć będzie prezentacja brazylijskiej street art, przygotowanej prze grafficiarzy z Sao Paulo (10.07, w Cafe Kalafior o 17:30). Na dużej scenie koncertowej zagra m. in. polski zespól Kometa Marleja - laureat zeszłorocznego dnia reggea.. Po dwóch latach przerwy zespół powrócił z nowym składem i jakie są efekty tej zmiany, najlepiej widać na scenie. Poza nimi zobaczy takie zespoły jak Pchełki (duża scena, 9.07), To leave a Trace (duża scena 10.07), 10000 szelek (scena eksperymentalna 11.07) oraz Elektronic Zoo (scena klubowa 9.07). Jednak koncerty to nie wszystko, co czeka na uczestników. Popisom muzycznym towarzyszyć będzie 130 najróżniejszych warsztatów m. in. z fotografii, psychologii, muzyki, a także warsztaty manualne oraz z fizyki. Będzie można nawet zobaczyć jak stworzyć piękny lampion z gipsu..
Co więcej w ramach festiwalu odbędą się również pokazy filmowe m. in takich filmów jak „Pora umierać" (9.07) czy „Szczęśliwy człowiek" (11.07), oraz wystawy (malarstwo Julity Malinowskiej, fotografii Agnieszki Kmnichnickiej, graffiti artystów z Sao Paulo).
Slot ArtFetiwal tojednak przede wszystkim inicjatywa społeczna. Artystycznym atrakcjom towarzyszyć będę wykłady np. „Jak żyć i przetrwać w kryzysie?" (poprowadzi je wcześniejszy gość festiwalu, Sy Rogers) czy „Duchowość i praca", które poprowadzi Jan Masajada - pracownika naukowy Politechniki Wrocławskiej. Ideą przewodnią tegorocznego festiwalu jest problem współczesnego niewolnictwa. Jednym z zaproszonych gości jest siostra Anna Bałchan - założycielka stowarzyszenia pomagającego kobietom pragnącym zerwać z prostytucją.
Co ciekawe Slot ArtFestiwal to impreza bez dragów i bez alkoholu. Obowiązuje całkowity zakaz spożywania, posiadani czy rozprowadzania jakichkolwiek używek. Gdyby ktoś jednak takowe posiadał, zostaną one natychmiast skonfiskowane. A po godzinie 22:00 należny zachowywać się na polu namiotowym zdecydowanie ciszej.
Karnety są do nabycia na festiwalu za 150 zł, zaś bilet na jeden dzień to 38 zł. Więcej informacji znajduje się na oficjalnej stronie festiwalu www.slot.art.pl
MT